Archiwum kwiecień 2009


kwi 16 2009 ogarnia mnie koszmary sen. boje sie.
Komentarze (0)

Dżem jest genialny. Muzyka teksty całokszałt.

 

 

Myśle, ciagle myśle. To źle. Mają racje jestem zbyt logiczną osobą. Próbuje brak kontaktu podciągnąc do chwilowych problemów z internetem, ale kiedy to pomyśle jest dostępny na gg. Mysle sobie, że może sie pakuje? Może przeprowadzka go aż tak pochłania? Potem czytam na photoblogu koleżanki, że sie świtnie bawiła i dziękuje temu temu temtemu JEMU i innym za to, że byli. Myśałam, że przyjaciel, ale który przyjaciel tak nagle przestaje pisac, odzywać się? Pół roku sie znamy, ponad. Przedstawiono nam siebie na moich urodzinach. Świetnie sie dogadywaliśmy. Nie jak kobieta i mężczyzna, bo większość widziało swoje podteksty, jak przyjaciele, równy z równym. Potrafiliśmy siedzieć cały dzień wygrzewać się w słońcu i rozmawiać. Kiedy nie mieliśmy jak sie spotkac to rozmowy na gg do 3 rano o muzyce, filamch. Może przesadzam? Może sie uzależniłam? To mi najzupełniej odpowiadało. Dzięki niemu poznałam muzykę od innej strony. Za każdym razem kiedy poszerzam i zapisuje tą śmieszna listę "gomuł ssie" to mi smutno.

Nazwałam listę odtwarzania na Twoją cześć!

A jak?

"Gomuł ssie!"

Haha miło mi :)

 

Bo było, to  widać. Wszyscy nam mówili, że śmiesznie wygladamy jak sie kłucimy.

ble ble ble ssiesz!

nie Dawid, to Ty ssiesz, i dobrze wiesz, że Ci nie dorównam ;p

No doooooobra wiem, że sse ale nie mam komu :(

 

Było miło mój drogi. Masz dwa wyjscia. Zostaw mnie już w spokoju, na wyspie olewaj albo uciekaj jak mnie widzisz. w Exo omijaj. Na koncertach nie podchodź. Jesteś mi to winien.

A jak nie jesteś w stanie tego robić to napisz do mnie powiedz o co Ci chodzi, co zrobiłam źle gdzie jest błąd. Nie chce żyć w nieswiadomości. Może coś da się zrobić. Przez Ciebie się męcze. Martwie.

regulankaa   
kwi 13 2009 nie.
Komentarze (0)

nie lubie świąt. nudze sie. ta sama mdła, wymuszona atmoswera w domu. przesadna elegancja i kultura.

 

hm... moze jednak nie odstawka? 10 minut ale jednak. drętwo jak cholera. może się rozkręci z czasem?

 

czemu jak zaczyna mi sie układac nagle wszystko jak domek z kart pada, a odbudowa trwa bardzo długo?

 

czemu ja zadaje tyle pytań? O.o  [to jest retoryczne]

 

ok. nigdy nie pisze pierwsza, a jak już to kiedy mam sprawe inaczej rozmowa się nie toczy. zawsze on. tematów nieskońcona lista [gwałt na facecie o 3 rano.] a to jakiś film, koncert, MUZYKA, kac [zawsze u niego...], wykład, kiedy na piwo, nowa laska, fizyka i trójmiany kwadratowe [zkrzywiona psychika w mat fizie ;x]

kiedyś od rana do późnej nocy, ja wiecznie niewyspana odejmowałam sobie snu bo wolałam z nim pogadać [nadal wole ;P]

myślałam, że to mój przyjaciel... myślałam, że traktuje mnie jak przyjaciółkę. "tylko Ty sie martwisz co ze mną będzie, a nie czy mam kase i ide sie napić" jak mam sie nie martwić skoro ma taką trudną sytuację?

brak odzewu przez tydzień. o przepraszam! raz wysłał mi kawał z jm. czemu wtedy spałam? jak odpisałam nie podjął rozmowy.

 

co tam? nuda. a tam? zajebisty humor i świetny rock w głośnikach. tylko pozazdrościć. u mnie "ten chujowy system". jak znajde noclegi na soboy będe szczęśliwy. i jak zdam z fizyki. o właśnie! i jak zdam. możemy zrobić kółko naukowe. nie mam czasu. ja w sumie też ale to tylko szczegół. ale mi sie nudzi. ja robie projekt na konkurs.

___________________________________

 

projekt skończony. 'jaki on ładny piękny! oh! ah!" to czemu mi się nie podoba O.o?

mamy święta, a reguła się przeziębiła ><

 

herbata  termofor i komunistyczna bluza.

 

skończę sprzątać i fizyka. mega komprasja ostatnich kilku miesięcy... wiem moja wina. ale nie cała ;] to by było zbyt piękne no nie? chce w końcu normalnego nauczyciela z przedmiotu rozszerzonego no... takiego który będzie prowadził lekcje, tłumaczył, robił zadania i je objasniał, a nie starego obślinionego i śmierdzącego capa który łapie zawiechy na klatkach piersiowych dziewczyn [łał mamy ich aż 11] i wymyśla jakieś głupie zasady.

 

26.04 musze być muuusze i już! Hunter. 14 premiera nowej płyty [nie stać mnie narazie -.-] dla tego koncertu jestem w satanie zrobić nie wszystko ale bardzo dużo!

regulankaa   
kwi 11 2009 od nowa
Komentarze (1)

od nowa. nie jestem już tą samą głupią dziewczynką. aż sama sie sobie dziwie, że pisałam takie debilizmy.

niby kilka miesięcy, a dużo w moim życiu sie zmieniło. może za dużo?

 

w dużym skrócie:

- jest lo i jest mat fiz

- jest znaleziona osobowość i muzyka

- nie będe siedziała cicho jak kiedyś

- wiem czego chce i dążę do tego

- tu będzie moja wątroba  to co mi na niej leży

JAK JA MOGŁAM BYĆ TAKĄ CIAPĄ?! >.<

 

teraz pracuje, ucze sie, mam mase przyjaciół i znajomych, chyba kolejny raz idę w odsawkę. podniosę się. jak zwykle.

regulankaa